Święta były bardzo spokojne … chyba nawet odrobinę za spokojne :)
Z Bartusiem super się bawiłem, chłopak zafiksował się na głaskaniu moich uszek i na tuleniu mnie ;) Ale był bardzo grzeczny i jak rodzice powiedzieli że ma już zostawić mnie bo jestem zmęczony to mimo że energia go rozpierała to czekał, aż ja do niego podejdę. Mądry chłopiec :)
Lubię spędzać czas na Śląsku, fajne człowieki z którymi spędzam czas, las pod nosem więc codziennie chodzę z panią na długie i intensywne spacery. Kotów trochu brakuje … no ale czasami trzeba odpocząć od miałczydeł :)
Kochani moi, z racji tego iż jest to pierwszy noworoczny wpis to chcę Wam życzyć aby nowy, 2014 rok, był jeszcze lepszy niż poprzedni, żebyście zawsze mieli siły na hopsanie, coby Wasze człowieki zawsze były chętne żeby dać smaka i zawsze miały wolną rękę do pomiziania za uszkiem :)
A życzeniem moim na nowy rok jest aby wszyscy bezdomni kumple znaleźli domy i żeby odpowiedzialnych człowieków było więcej! o!