Podobno jaki Sylwester taki cały rok – powiem Wam, że jak to się sprawdza to spędzę cały 2015 rok na poznawaniu nowych miejsc z najwspalnialszymi człowiekami pod słońcem, a także na pokonywaniu swoich lęków! Kochane moje człowieki, z całego mojego serducha dziękuję Wam za wsparcie i ręce chętne do głaskania, za wszystkie smaczki, za wycieczki,… Read More Co się działo w zeszłym roku
Po tym jak pani Bonza z Pies w Warszawie podesłała „kawałek” s club 7 [!] a kolejnym wykonawcą na YT były Spajsetki postanowiłem pokazać człowiekom psią muzykę! Do utworu „Happy” powstało wiele wariacji teledysków, ten pokazuje szczęśliwe psiaki i kota :) Świetny utwór, nuta i głos Nellie McKay! Miłe zaskoczenie przede wszystkim dlatego, że większość utworów o… Read More Psia muzyka
Moje człowieki pomimo swojego wieku, prawie podeszłego, mają prawdziwego jobla na punkcie superbohaterów. A że rok 2015 zapowiada się pod znakiem Marvela, to i ja stwierdziłem, że napiszę coś w podobnej tematyce. Mianowicie pomyślałem sobie co bym zrobił, gdybym miał supermoce bohaterów komiksowych. Wolverine – wyobrażacie sobie mnie z takimi pazurami*?! Przekopałbym każdy ogródek, chociaż… Read More Gdybym miał moce superbohaterów
Codzienne odkurzanie całego mieszkania, wychodzenie na dwór niezależnie od pogody czy pory dnia, pory roku, temperatury, zmęczenia, samopoczucia czy kondycji. Problem z wakacjami, no bo gdzie ogoniastego zostawić jak on praktycznie nikogo poza swoimi człowiekami nie lubi? Pies to codzienny obowiązek i odpowiedzialność na lata! Więc po co? Cała wiedza, suma wszystkich pytań i wszystkich… Read More Po co mi pies?
„Nazywany był statkiem marzeń, i taki był, naprawdę taki był” – mówiła Rose, bohaterka słynnego melodramatu „Titanic” Brytyjski statek wypłynął w swój dziewiczy rejs 10 kwietnia 1912 r., niestety po pięciu dniach od wyjścia z portu zatonął w wyniku zderzenia z górą lodową. Minęło ponad 100 lat od katastrofy liniowca należącego do White Star Line.… Read More Pies na pokładzie
Za pasem mikołajki a zaraz za nimi Święta Bożego Narodzenia :) a to oznacza po pierwsze „primo” pyszniaste żarełko, ogrom zapachów, człowieków krzątajacych się w okolicach kuchni, pachnącą choinkę (fajnie się gałązki ogryza), całe okołoświąteczne zamieszanie … no i oczywiście prezenty! :) Jeżeli macie w swoim otoczeniu psiarzy ze swoimi czworonogami i nie wiecie co… Read More Bajery na mikołaja
Planujemy wakacje. Na razie to tylko plany, jest jeszcze cała tona „ale” do wyjazdu. Przede wszystkim moje zdrowie – jak kręgosłup będzie bolał to nie pojedziemy, żebym się bardziej nie rozchorował. Kolejną kwestią jest zmiana samochodu – człowieki boją się jechać tym, który mamy, bo podobno już się psuje, a tam gdzie jedziemy nie może… Read More "Fado na tropie renifera"
Niedawno dane mi było testować karmę Fitmin – jakie są moje wrażenia? Po pierwsze sama zawartość paczki była super! Poza karmą, była torba-wór, turystyczna miska (która już zdążyła być użyta kilka razy), koszulka dla pani, oraz brelok do kluczy z żetonem do wózków sklepowych :) Nawet koty były zadowolone, bo miały karton i folijkę (czarna… Read More Fitmin
Czwartkowy wieczór, człowieki pojechały do rodziców a ja pilnowałem walizek :) Po powrocie człowieków do domu (ok godziny 22) człowieki moje zaczęły szukać połączenia pociągowego do Zabrza – już mi coś się nie podobało… że czemu pociąg a nie samochód? Rano (w dniu wyjazdu) o 9:00 po spacerze pani wzięła mnie do pobliskiej galerii i… Read More Jak jechałem pociagiem