Jakiś czas temu poznałem fajnego psiaka, który teraz już jest moim kumplem :) Elvis, bo o nim mowa po spotkaniu z nami zaczął również blogować!
Zajrzyjcie na jego bloga TUTAJ
Razem z naszymi człowiekami poszliśmy na spacer do Parku Żołnierzy Radzieckich. Na terenie parku znajduje się Cmentarz Mauzoleum upamiętniający poległych w trakcie II wojny światowej Żołnierzy Radzieckich i wg. danych, które znaleźliśmy skrywa prochy 21 468 żołnierzy radzieckich.
Na samym środku stoi wielki słup, pani nazwała go obeliskiem – jest zrobiony z granitu i ma 21 m wysokości. Można na nim przeczytać napis:
„Ku wiecznej chwale bohaterskich żołnierzy niezwyciężonej Armii radzieckiej, poległych w bojach z hitlerowskim najeźdźcą o wyzwolenie Polski i naszej stolicy Warszawy”
W Warszawie jest całe mnóstwo miejsc, które nawiązują do historii miasta i kraju.
Sam park jest miejscem bardzo czystym i przyjemnie się tam spaceruje, co z resztą widać na zdjęciach.
Przechodnie pytali czy z Elvisem jesteśmy braćmi :)
W sumie zachowania mamy podobne, umaszczenie też, ale Elvis mimo iż młodszy ode mnie to zdecydowanie jest wyższy.
Obaj uwielbiamy patyczki! Nawet wspólnie ogryzaliśmy kijocha :)
Elvis też podwija wargi tak jak ja i lubi ganiać wiewiórki :)
Wracając, zrobiliśmy rundkę troszkę dookoła, ale było warto. Spacerowaliśmy dookoła stawiku z kaczkami :) ale niestety nie pozwolono mi popływać :(