#stadowpodrozy, #zlamatkatrip, Dziecko, Fotografia, Gdzie na spacer, Pieskie życie, podróże, psolubne miejsca, Śląsk, wędrówki

Gdzie z psem spędzić weekend na Śląsku

Śląsk nie tylko węglem stoi. Jak się okazuje, Górny Śląsk to ogrom zieleni i pięknych lokacji. Kilka z nich odwiedziłam razem z Chomiczkiem i Fadziochem podczas urlopu macierzyńskiego w ramach #zlamatkatrip, a teraz zabieram was na podróż w te urokliwe miejsca – zapnijcie pasy!

Zamiast siedzieć w domu i wróżyć z dziecięcych pieluch niczym z fusów, zapakowałam psa, dziecko i siebie, dałam małżonkowi buziaka i ruszyłam przed siebie :)

Dzień pierwszy:

Spodek

Jadąc do Katowic warto zatrzymać się przy Spodku. Sam budynek wygląda kosmicznie, a od kiedy zrewitalizowano okoliczny teren wygląda fenomenalnie.

IMG_7312

DSC_9473

DSC_9475

DSC_9477

W okolicy wartym zobaczenia jest pomnik Powstańców Śląskich oraz Superjednostka. Jest to jeden z największych bloków mieszkalnych w Polsce: 762 mieszkania, powierzchnia użytkowa: 37 349 m², 51 m wysokości.

IMG_7341

Na pyszną kawę i coś słodkiego, lub bardzo dobrego bajgla warto wstąpić do psolubnego Kafeja.

Nikiszowiec

Teraz obieramy kierunek na najpiękniejszą dzielnicę Katowic –  Nikiszowiec! Po drodze punktem obowiązkowym musi być Galeria Szyb Wilson:

IMG_7367

A sam Nikisz urzeka pięknem i niesamowitym klimatem – tutaj czas się zatrzymał.

IMG_7375

IMG_7389

IMG_7418

Uroczym miejscem jest także pobliski Giszowiec, natomiast ja na zakończenie dnia polecam albo 3 stawy w Katowicach albo odleglejszą Pogorię III, z której zdjęcia zobaczycie poniżej.

Pogoria III

_MG_2127 _MG_2148

Zachowajcie siły na kolejny dzień bo im więcej miejsc wymieniam tym więcej mi do głowy przychodzi, a ciężko wszystko w jeden dzień zobaczyć ;)

Dzień drugi

Radiostacja

Dnia drugiego zabiorę Was w przeciwną stronę. Wycieczkę zaczniemy od Radiostacji gliwickiej – najwyższej drewnianej konstrukcji w europie , mierzy 111 metrów. Budowla ta miała duże znaczenie historyczne, dla zainteresowanych polecam poczytać o prowokacji gliwickiej.

IMG_7423

IMG_7428

Nad jezioro

Coby schłodzić łapki a także zmęczone dniem poprzednim stopy można podjechać albo nad jezioro Dzierżno, albo nad Jezioro Pławnowice – osobiście wolę drugą opcję ale poza sezonem :)

_MG_8433

_MG_8440

Park w Rudach Raciborskich

W Rudach Raciborskich można w zasadzie spędzić cały weekend spacerując po przepięknym parku i okolicznych lasach:

IMG_7148

IMG_7176

Do pocysterskiego zespołu klasztorno – pałacowego w Rudach można wejść z psiakiem. Na wejściu wita nas tabliczka informująca, że czworonóg musi być na smyczy i w kagańcu. Fadziochowi w połowie spaceru zdjęłam namordnik i nikt nawet na to uwagi nie zwrócił, a sporo ludzi się tam kręciło. W kompleksie tym można nawet urządzić spływ kajakowy :)

IMG_7212

IMG_7214

Kolej wąskotorowa

Jeśli podróżujecie bez psiaka to dodatkową atrakcją nie tylko dla dzieci będzie zabytkowa stacja kolei wąskotorowej w Rudach:

IMG_1080

IMG_1091

IMG_1147

O tej miejscówce poopowiadam jeszcze przy najbliższej okazji bo mam całą masę zdjęć i chcę Wam je pokazać :)

IMG_1827

Jeśli mało Wam chodzenia to w celu posilenia się należy podjechać na ryneczek do Gliwic. Tutaj, gdy tylko robi się ciepło, cały plac tętni życiem i ogródkami piwnymi :)

Mapa

Żeby żadna miejscówka Wam nie uciekła, łapcie mapkę z podziałem na dwa dni i zaznaczonymi lokalizacjami obiektów: