#stadowpodrozy, Dziecko, Pieskie życie, psolubne miejsca, wędrówki

Pilica pełna skarbów

Są takie miejsca, które zaskakują swoim pięknem i możliwością obcowania z naturą. Dzięki uprzejmości Karola i Agaty (oraz Elvisa) mogliśmy zrelaksować się na ich działce, a nasz Chomiczek mogła szukać skarbów w Pilicy <3

Ok 60 km od centrum Warszawy (godzina jazdy samochodem w kierunku Warki) – tak blisko miasta, a na takim odludziu. Najpiękniej!

Zafundowaliśmy Chomiczkowi dzień dziecka pełen wrażeń!

Zamiast jeździć po przepełnionych centrach handlowych wybraliśmy alternatywny wyjazd w kierunku przeciwnym od centrum czegokolwiek ;)

Ta najczystsza dziecięca radość z możliwości pochlapania nas, szukania ukrytych pod mokrym piaskiem niesamowitości jest najfantastyczniejszą nagrodą dla mnie.

Okazuje się, że w rzekach można znaleźć całe mnóstwo rzeczy, które warto kolekcjonować i trzeba je koniecznie zabrać ze sobą do domu. Każdy kamyczek i każda muszelka wygrzebana z dna Pilicy musi znaleźć swoje miejsce w Chomiczkowym pokoju.

Co Pilica ma do zaoferowania?

Rzeka ma długość 319 km, swoje źródło ma w miejscowości Pilica, a dopływa aż do Wisły w okolicy miejscowości Ostrówek.

Wzdłuż rzeki można wybrać się na spływ kajakowy, lub na spacer Szlakiem Rekreacyjnym Rzeki Pilicy, który ma aż 122km długości!

Fadziochowi też przypadła do gustu ta lokacja ;)

Swoją drogą, to już kiedyś tu byliśmy jak jeszcze Chomiczka na świecie nie było: weekend w Brankowie