jacie jacie jacie! ale bajer!
Pani jakoś tak cieplej ubrana była .. ale może wiało .. okna pozasłaniane to nie widziałem co się działo na dworze. Aleee wychodząc z windy .. jak zobaczyłem .. to mało się przez szybę drzwi od klatki schodowej nie przegryzłem!Dałem dziś człowiekom pospać bp późno spać poszliśmy .. no i rano jak już na prawdę musiałem wyjść pani zwlekła się z łóżka wyjrzała przez okno .. uśmiechnęła się lekko .. ubraliśmy się i wyszliśmy na dwór.
ŚNIEG! taki najprawdziwszy!
Galopyyyyyyy po śniegu!
Czy wasze człowieki też z wami rozmawiają?
Pani często mi tłumaczy różne rzeczy.. pan z resztą też do mnie mówi ;)
A z racji tego, że Pani testuje aplikacje facebookowe zapraszam do odwiedzenia na moim profilu zakładki z wszystkimi filmikami, bloga podpiętego do FB, oraz do jesiennej galerii zdjęć.