Planując objazdówkę po Rumunii, poza niesamowitą ekscytacją, mieliśmy w głowach dużo pytań, na które internet podawał sprzeczne odpowiedzi, lub nie podawał ich wcale. Jak więc zaplanować wyjazd do Rumunii z psami, co należy wziąć ze sobą, na co uważać, gdzie szukać noclegu i jak spacerować, żeby nie spotkać niedźwiedzia?
O tym jak się pakowaliśmy i gdzie spaliśmy pisałam TUTAJ.
Dokumenty przede wszystkim
Przepisy obowiązujące na terenie Unii Europejskiej pozwalają na dość swobodne poruszanie się zwierząt (wraz z opiekunem). Mówią one o tym, że zwierzę podróżujące po Europie musi legitymować się aktualnym szczepieniem przeciwko wściekliźnie, posiadać chip lub tatuaż identyfikacyjny oraz zwierzęcy paszport.
Jak wyrobić paszport?
Wystarczy zapytać u swojego weterynarza czy ma możliwość wystawienia takiego dokumentu. Trwa to 10 minut – żadnych większych formalności. Istotne jest aby pies posiadał mikroczip lub tatuaż – innymi słowy numer identyfikacyjny. Zwierzę musi być odrobaczone, oraz mieć aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie – przy wyrabianiu paszportu szczepi się psa, dlatego planując wyjazd uwzględnij wyrobienie paszportu przy tej okazji. Koszt paszportu to 100 zł + koszt szczepienia.
Listy lekarzy upoważnionych do wystawania paszportów dla zwierząt domowych w poszczególnych województwach są dostępne na stronie internetowej Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej pod adresem www.vetpol.org.pl
Gdzie wejdę z psem w Rumunii?
Autochtoni jak zaobserwowaliśmy w mniejszych miejscowościach, bywają zaskoczeni widokiem psa na smyczy. Aśka ze swoim owczarkiem robiła furorę – do dziś zastanawiamy się dlaczego Heidi budziła takie zainteresowanie.
Jak pisałam w ostatnim poście, staraliśmy się unikać miast i miasteczek. Wszyscy cenimy sobie ciszę, swobodę i bliskość natury, a dodatkowo nasze psy nie należą do najbardziej stabilnych. Przejeżdżaliśmy przez kilka miasteczek, w których widzieliśmy gromadki pięknych, pokaźnych rozmiarów bezdomnych psiaków (niestety, problem bezdomności zwierząt w tym kraju jest bardzo duży). Jednak w miejscach, w których stacjonowaliśmy na szczęście było spokojnie i nie spotkaliśmy innych ogonów.
Restauracja z psem w Rumunii
W knajpie jedliśmy przez cały wyjazd dosłownie 3 razy, z czego raz braliśmy jedzenie na wynos.
Jakie jest podejście do turysty z psem?
Najpierw jest lekkie zakłopotanie, może zdziwienie(?), dopiero potem nieśmiała zgoda na stolik w ogródku. W ostatnich dniach pobytu pojechaliśmy zjeść obiad do pizzerii, gdzie był zakaz wejścia z psami – zauważyliśmy to dopiero z niej wychodząc. W okolicy było to jedyne miejsce, gdzie mieliśmy szansę na ciepły posiłek, który (pamiętajmy o wybiórczości pokarmowej ;)) zaakceptują nasze dzieci. Po przywitaniu się, obsługa z lekkim dystansem pozwoliła nam usiąść w ogródku. Wyobraźcie sobie minę kelnerki, która z powątpiewaniem wpuściła wielką Heidi, a chwilę później my wjechaliśmy z dwoma psami :). Finalnie to nasze ogony reprezentowały najwyższy poziom kultury na obiekcie :P.
Atrakcje turystyczne z psem w Rumunii
Ze względu na nasz skład, planowaliśmy zwiedzanie w taki sposób, żeby zawsze ktoś w domu zostawał z psami. Nie wiedzieliśmy czy na wybrane przez nas mniejsze atrakcje będzie można wejść z psami. Ku naszemu miłemu zaskoczeniu w wielu miejscach spotykaliśmy turystów z psiakami. Wąwozy, jezioro, parki czy jaskinie – w wiele miejsc wejdziesz z pupilem.
Z zakazem spotkaliśmy się w dwóch miejscach: Zamek Brann (do parku pałacowego można wejść z psem, ale zamku z psiakiem nie zwiedzisz), oraz kopalnia soli w Turdzie.
Uważaj na niedźwiedzie
Niedźwiedzi w Rumunii jest bardzo dużo, a ludzie bezmyślnie dokarmiając je przyzwyczajają je do wychodzenia po łatwą szamkę. Zjeżdżając z trasy Tranforgarskiej niedźwiedzie widzieliśmy w pięciu miejscach. Jeśli w parku narodowym, przy polu biwakowym, gdziekolwiek zobaczysz ostrzeżenie przed tymi zwierzakami, to całkiem serio jest szansa, że spotkasz misia. W Rumunii żyje największa populacja tego gatunku w Europie – 6000 osobników. Dla porównania, w Polsce tylko ok 120 sztuk.
Spacerując poza cywilizacją pamiętaj o bezpieczeństwie swoim, swojego psa i dzikich zwierząt. Nie puszczaj psa luzem, nie dokarmiaj zwierząt. Widzieliśmy na trasie ludzi, którzy wysiadali z samochodu w odległości kilkunastu metrów od niedźwiedzi. Może i taki „miś” wygląda ślamazarnie, ale pamiętaj, że dorosły osobnik waży do 300km (samce do 400kg), a mimo swojej masy potrafi się rozpędzić do 60km/h!
Jak uniknąć spotkania z niedźwiedziem?
Bądź głośny i widoczny: Staraj się robić hałas podczas wędrówek. Możesz używać dzwonków lub gwizdków, a także rozmawiać z towarzyszami.
Nie zostawiaj jedzenia „na widoku”: Niedźwiedzie mają bardzo wyczulony węch i mogą przyciągać je zapachy jedzenia. Zawsze pakuj resztki i śmieci do szczelnych pojemników, szczególnie w pobliżu miejsc kempingowych. Unikaj jedzenia w miejscach, gdzie są znaki ostrzegające o obecności niedźwiedzi.
Unikaj spacerów o zmierzchu i świcie: Niedźwiedzie są najbardziej aktywne w tych porach dnia. Staraj się wędrować w ciągu dnia, kiedy jest większa szansa, że niedźwiedzie będą mniej aktywne.
Trzymaj psa na smyczy: Psy mogą przyciągać uwagę niedźwiedzi lub, co gorsza, sprowadzić je do ciebie. Dlatego zawsze miej psa na smyczy i blisko siebie.
Znaj znak ostrzegawczy: Jeśli spotkasz na trasie ostrzeżenia o niedźwiedziach, traktuj je poważnie. Informacje na tabliczkach są tam umieszczone nie bez powodu.
Zachowaj dystans: Jeśli zauważysz niedźwiedzia, nie podchodź do niego. Nie próbuj robić zdjęć z bliska ani podchodzić. Jeśli niedźwiedź zaczyna się zbliżać, powoli się wycofaj, bez wykonywania gwałtownych ruchów.
Miej przy sobie spray na niedźwiedzie: Jeśli planujesz dłuższą wyprawę w rejonach, gdzie spotkanie z niedźwiedziem jest prawdopodobne, warto zaopatrzyć się w specjalny spray odstraszający niedźwiedzie. Taki preparat możesz kupić w sklepie turystycznym (np. decathlon)
Podróżowanie z psem po Rumunii to fantastyczne doświadczenie, jednak wymaga odpowiedniego przygotowania.
Podsumowując: pamiętaj o dokumentach dla swojego pupila, unikaj miejsc z dużą ilością bezdomnych zwierząt, a na szlaku miej na uwadze bezpieczeństwo – zarówno swojego psa, jak i dzikiej przyrody. Niedźwiedzie w Rumunii występują licznie, dlatego tak ważne jest zachowanie ostrożności i respektowanie ich przestrzeni. Dzięki temu możesz cieszyć się bezpiecznym i pełnym przygód urlopem w jednym z najpiękniejszych zakątków Europy.