5.10 minęły 3lata [!] od pierwszego wpisu – taki mały byłem :)

Wiele się zmieniło… miejsce zamieszkania, ilość wojaży, poznałem ogrom nowych ludzi i psiaków, zaczęliśmy biegać i startować w zawodach! Ale po kolei.

Ostatni rok blogowania to wiele sukcesów, które zawdzięczam w dużej mierze Wam :) Dlatego na wstępie serdecznie dziękuję, że czytacie to co do Was piszę, że zaglądacie na mojego facebooka, oglądacie zdjęcia i komentujecie. Jesteście moim kopniakiem motywacyjnym (czasami mam wrażenie, że dosłownie ;) to do Ciebie).

Przede wszystkim poznałem wiele fantastycznych psiaków i człowieków, oraz odwiedziłem sporo fantastycznych psolubnych miejsc!

Powstały nowe blogi, którym mocno kibicujemy z moimi człowiekami! Psim Zdaniem, Futra specjalnej troski, Pies Morris – psiak, który jeździ autostopem! (na pewno kogoś nie wymieniłem, ale jak sobie przypomnę to dopiszę).

Udało się wraz z Przez Świat z Labradorem zorganizować #piesosferę i mam nadzieję, że uda się ogarnąć kolejne spotkania już niedługo :)

Organizacyjnie oczywiście cały czas aktywnie działam w grupie DogBlog.

Wielkim wyróżnieniem było zaproszenie na Blog Forum Gdańsk – w tym roku pani jedzie po raz drugi! wohooo!

Mam na koncie swoją pierwszą podróż za granicę:

Zostałem honorowym krwiodawcą!

Zacząłem biegać z panią i wystartowałem w zawodach dogtrekkingowych!

Blog mocno się zmienił, powstały nowe cykle: TL;DR, Specjalista radzi, Psy w służbie człowieka, wywiady. Udało się zreaktywować Magazyn Futro! (nowy numer już na dniach). Cały czas funkcjonują fotowolontariusze, do których dostajemy nowe zgłoszenia :)

Powstał także cykl fotograficzny #FollowMe

PLANY!

Człowieki mówią, że już niedługo bardzo wiele się pozmienia w naszym życiu… nie wiem czy się obawiać czy nie. Nasze stado powiększy się o małego człowieczka! :) [KLIK] Więc i życie blogowe pokręci się przy tematach dzieciowych – już widzę testy gryzaków i pluszaków … ahhh! Szykujcie się :) Wędrówek nie zaprzestaniemy, mamy już plany na kolejne zwiedzanie. Zaczynamy także myśleć o wakacjach z małym człowieczkiem – ciekawe gdzie go w aucie schowają, bo ja bagażnika nie oddam ;) Lada moment uaktywnię się także filmowo – czyli wielka reaktywacja „Fado movies production”, a wszystko dzięki temu, że pani dostała kamerkę GoPro.

Na przyszły rok planujemy kilka startów w zawodach dogtrekkingowych i może także canicrossowych.

Oczywiście w blogowych planach większość rozważań zajmujecie Wy, tak więc pojawią się konkursy i spotkania, a także ciekawi goście na blogu :)