Takie pyszności pani ostatnio dla mnie upiekła .. ależ mi koty zazdrościły (choć nie powiem, pani też podkarmiała miałkajace sierściuchy moim pasztecikiem). Jakież cudowne zapachy wydobywały się z piekarnika .. i zanim forma z masą trafiła do piekarnika też pachniało :)
Skład:
- 500g wątróbki (tutaj była drobiowa)
- opakowanie kaszy jaglanej (ugotowanej)
- dwie duże marchewki
- dwa jajka
- mąka żytnia (ok pół szklanki)
Wątróbkę i marchewkę zmielić, wymieszać masę z kaszą i jajami i można przelewać do formy. Gdyby masa była zbyt płynna można podsypać mąką.
Piec ok 50 minut w temp. 180-200 stopni.
Po ostygnięciu pokroić w kostkę, można wstawić „kęski” do piekarnika, żeby np. nie kruszyły się przy noszeniu w torbie.
Smacznego!