Dziś dzień dinozaura, czyli nasz mały Chomiczek ma święto swoich ulubionych zwierzaków ;)

Nie sądziłam, że 3letni maluch może z taką fascynacją oglądać skamieliny i eksponaty w gablotach.

Bardzo polecam Muzeum Ewolucji w PKiN. Przestrzeń nie jest największa, ale mają dużo interesujących eksponatów, od odlewów i atrap dinozaurów, aż po prawdziwe skamieliny i szkielety prehistorycznych zwierząt.

Chomiczek biegała po całym muzeum nie wiedząc na czym skupić swoją uwagę ;) Fotografowanie tej mieszanki fascynacji i szaleństwa to sama przyjemność.

Jedną z ciekawszych atrakcji jest Tarbozaur, odlew szkieletu gada z rodziny tyranozaurów – zdecydowanie robi wrażenie. Zwróćcie uwagę na wielkość Chomika względem tego giganta.

Bardzo duży plus za to, że gabloty są na wysokości wzroku takich krasnali :)

#FotoTipFrelki

W ciemnych pomieszczeniach zamiast błyskać flashem wykorzystaj dostępne oświetlenie. Na poniższym zdjęciu kontrą jest światło górne, a twarz rozjaśniona jest światłem z gabloty. Dzięki temu, nie musiałam podkręcać ISO, ani skracać czasu ryzykując rozmycie postaci (gdyby mała się poruszyła).

Nową salą jest pomieszczenie dotyczące ewolucji w wodzie, tu jeszcze muzeum gromadzi eksponaty, ale częściowo wystawa już została otwarta dla zwiedzających.

Powiem tylko, że podwieszone nad głowami stwory z głębin robią niesamowite wrażenie.

Zostawiam Was z pozostałymi zdjęciami. Jeśli byliście w tym miejscu koniecznie dajcie znać jakie są Wasze wrażenia lub podeślijcie linki do zdjęć :)