Na początku czerwca dostałem paczkę od Pokusa premium plus. Zanim pani zaczęła wspomagać moją dietę o ich produkty przeprowadziła rozmowę z dietetykiem – wywiad TUTAJ. Od jakiegoś czasu zajadam się barfem, jednak samo mięsiwo nie jest w stanie zaspokoić mojego zapotrzebowania na witaminy i minerały (czy tam makro i mikroelementy). Dostaję co prawda warzywa i owoce, ale jak na psiego sportowca amatora przystało przydałaby mi się także suplementacja. Podczas gdy pani szukała najlepszych supli dla mnie i czytała opinie na forach jak z nieba spadła nam Pokusa :)
Czym jest Pokusa?
Marka „Pokusa” powstała z głębokiej troski o bezpieczeństwo i zdrowie całej rodziny, czyli również zwierząt nam towarzyszących. Idea produktu zrodziła się kilka lat temu, kiedy to sam prezes firmy rozpoczął eliminowanie z diety swoich owczarków suchą karmę przemysłową na rzecz wyselekcjonowanych komponentów pochodzenia naturalnego.
Pokusę należy traktować jako karmę uzupełniającą – innymi słowy jest to dodatek do codziennej porcji jedzenia jaką dostaje Twój psiak. Jest ona bogata w 100% przyswajalne witaminy, fitosterole oraz pełen skład aminokwasowy, których brakuje w codziennej diecie.
Dla kogo?
Cała linia produktów Pokusa Premium Plus została stworzona na bazie komponentów nie tylko czystych ekologicznie, ale również przeznaczonych do segmentu spożywczego dla ludzi. Oznacza to, że każdy składnik Pokusa Premium Plus mógłby z powodzeniem znaleźć się na Twoim własnym talerzu jako pełnowartościowy komponent codziennej diety.
Żeby nie było, że to puste słowa:
Człowieki użyły płatków ryżowo-jaglanych jako panierki do boczniaków :)
Zasadniczo pokusa jest dla każdego. Oferta skierowana jest do psów dużych, małych i psich dzieciaków, a także dla kotów – choć moje mruczydła wyżarły mi moją …
Jakie psy należy suplementować?
Sportowców – przy podwyższonej aktywności fizycznej psy, tak samo jak i ludzie, potrzebują dodatkowej suplementacji – pies co prawda nie traci z potem mikro i makroelementów, ale organizm pieseła ma przyspieszony metabolizm, a mi po wysiłku Pokusa przydaje się do szybszej regeneracji :) Dodatkowo aktywne psy mają większe zapotrzebowanie na białko, a Pokusa Premium Plus zawiera specjalnie wyselekcjonowane białko o najwyższej wartości biologicznej, które dzięki niezbędnym aminokwasom pozwala na odbudowywanie ubytków białkowych i utraconej masy mięśniowej. Dodatkowo zawarty w algach morskich kwas hialuronowy, poprawia nawilżenie i strukturę mazi stawowej, zapobiega powstawaniu uszkodzeń oraz wspomaga funkcje stawów.
Szczeniaki – ponieważ szybko rosną i są nadpobudliwe :).
Rekonwalescenci – nawet człowieki podczas zażywania antybiotyków biorą tabletki, które odbudowują ich florę bakteryjną i wspomagają organizm – u psów działa to podobnie. Po każdej chorobie warto podawać ogoniastemu suplementy.
Psiaki o słabym uzębieniu – np. paradontoza lub psi seniorzy mającym problemy z apetytem – Pokusa jest sproszkowana dzięki czemu po rozrobieniu jej w wodzie nawet psiak bez zębów jest w stanie ją spożyć.
Psy o obniżonej odporności – kwasy NNKT pochodzące z alg obecne w Pokusie, wpływają na poprawę czynności układu odpornościowego.
Psiaki w trakcie nauki – lecytyna wpływa korzystnie na poprawę pamięci i łatwość uczenia się. Dodatkowo wzmacnia zdolność koncentracji w stanach podwyższonego stresu i wyczerpania psychicznego.
Ważne!
Jeżeli masz jakiekolwiek pytania, chcesz żeby specjalista pomógł ustalić odpowiednie dawkowanie płatków, lub nie wiesz jak wspomagać swojego psiaka Pokusą, napisz do specjalisty ds. Żywienia – formularz do zaawania pytań jest na stronie producenta. Dodatkowo w tej zakładce znajdziesz najczęściej zadawane dietetykowi pytania. Wsparcie jest całkowicie darmowe :)
Jak to działa?
Przygotowanie jedzenia z dodatkiem Pokusy jest dziecinnie proste:
Rozpuszczamy Pokusę w wodzie i polewamy nią mięsiwo :)
Dużym plusem jest nie tylko prostota ale i wygoda w przygotowaniu. Proszek zapakowany jest w nieduże saszetki, które zabieramy ze sobą na nasze wojaże.
Nasze wrażenia :)
Jak wspomniałem na początku, Pokusę stosuję od początku czerwca, więc to ciut za krótko, żeby zauważyć większe zmiany w moim wyglądzie. Jedno wiem na pewno – jest pyszna! Jestem dość wybredny jak na mięsożercę, pomimo, że dieta BARF jest idealna to nie przepadam za podrobami (chyba, że ugotowane, ale nie o to w barfie chodzi, żeby gotować jedzenie). Pani sprytnie wymyśliła jak obejść moją wybredność … mianowicie jak czegoś nie chciałem za specjalnie jeść to polewała Pokusą żarełko. Z tymi suplami już mi nie przeszkadzała wątróbka w misce… ale, ale… to oszustwo jednak miało krótkie łapki, ponieważ szybko rozkminiłem, co jest takie smaczne i nauczyłem się zlizywać Pokusę zostawiając czyściutkiego podroba w misce :) Pani będzie musiała wymyślić inny sposób na podawanie mi pseudo-mięsnych kawałków!
Smakowitość na najwyższym poziomie!
Pani się śmieje, że jak podaje mi ją w formie napoju to mało tego, że wychłeptam całą miskę, to dodatkowo mam po niej nawrót energii i wraca mi ochota na galopy – do tego w ciepłe dni to doskonały sposób żeby się nawodnić :)
Ogromnym plusem był brak jakichkolwiek sensacji żołądkowych – u mnie każda zmiana w diecie skutkowała nocnymi wyjściami z domu, bynajmniej nie w celach rekreacyjnych.
Nie wiem czy za szybko się nie doszukuję efektów suplementacji po treningach, ale zdecydowanie szybciej się regeneruję – innymi słowy po długich treningach nie mam zakwasów i mogę następnego dnia biegać i hopsać :)
Dodatkowym plusem jest przystępna cena – za opakowanie 120 g zapłacisz maksymalnie 18 zł. To gdzie można nabyć te suple możesz sprawdzić na stronie producenta [o TUTAJ].
Patrząc na skład i to jak Pokusa jest smaczna to teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na produkt przygotowany specjalnie dla BARFowców :)
Wpis powstał we współpracy z marką Pokusa Premium Plus.