W ubiegłą sobotę mieliśmy wyjątkowych gości :)
Ja, jak to ja, musiałem pokazać kto w domu rządzi, ale reakcje Edyty i Bartka na moje warczenie była tak odmienna od reakcji każdej osoby, która pierwszy raz jest u nas w domu, że mnie zamurowało!
Ja warczę i szczekam … a oni … się śmieją! Ale nie tak, że hihi i koniec, Bartek leżał na podłodze i zaśmiewał się tak, że aż mnie zaczął ciekawić :)
Ależ lubię tak radosnych człowieków! :) Zwłaszcza jak się mnie nie boją!
Dawno nie spotkałem tak pozytywnego młodego człowieka, który do tego był bardzo zainteresowany moją osobą :) Bartek mimo młodego wieku i żywiołowej natury, starał się być powściągliwy aby dać mi swobodę i nie stresować mnie (w końcu był dla mnie obcą osobą).
Nawet zebrało mi się na czułości i było tulenie, buziaki i mizianko! :)
Nakrapiane bydle, jak zwykle zajęło najlepszą miejscówkę :P Ta to się potrafi ustawić.
Żeby nie było, że taki milusiński jestem, musiałem trochę gości wymemłać :)
Tak fajnych i pozytywnych człowieków zawsze chętnie witam w domu … no na początku muszę poszczekać :)
Powiem tak, dzień pełen wrażeń! Po tej wizycie padłem jak zabity i spałem do wieczora .. bardzo późnego wieczora ;)
Powodem przyjazdu Edyty i Bartka była gala rozdania nagród Zwykłego Bohatera – Edi była jurorem! #wow #uszanowanko!
Edytka, jest niesamowitą osobą! Robi tak wiele dobra i roztacza wokół siebie bardzo pozytywną aurę :) Takich ludzi, jak Edyta, oraz nominowani Zwykli Boharetowie, należy pokazywać jako przykład nie tylko najmłodszym, ale także dorosłym, żeby mieli w naszym zwichrowanym świecie wzorce, które należy naśladować: szerość, altruizm, życzliwość … zwykłe ludzkie odruchy…
Kilka zdjęć z gali :)
*pani mówi, że ryczała jak bóbr (nigdy nie widziałem płaczącego bobra … w sumie bobra na żywo nie widziałem w ogóle :P )
Genialna skrzypaczka: Lindsey Stirling
Całą imprezę prowadzili: Ewa Drzyzga i Szymon Hołownia
Na scenie wystąpili także bracia Cugowscy, Natalia Kukulska oraz zespół folkowy Tekla Klebetnica.
Na sam koniec Edyta zrobiła zdjęcie pani z Szymonem Hołownią :)
Edytka w Szprotawie prowadzi fundację Spełnienie. Jeżeli chcielibyście wesprzeć finansowo lub rzeczowo podopiecznych fundacji to zapraszam na stronę www.fundacja-spelnienie.pl tam znajdziecie wszelkie potrzebne dane aby wysłać paczkę, lub puścić przelew :)
Dobro do nas wraca – wierzę w tą zależność i chcę w nią wierzyć :)
pragnieniem chyba każdego właściciela, którego pies reaguje nerwowo na obcych jest wizyta takich gości:) Sama mam takiego psa i wiem jakie to ważne. Pozdrawiam:)
dokładnie, super sprawa, dlatego staramy się zawsze ludzi do nas zapraszać, zeby Fado się oswoił i nauczył, że obcy człowiek to nie jest zło :)
szkoda że dotyczy tylko Bohaterów którzy pomagają ludziom bo są jeszcze tacy co pomagają zwierzakom :)
dokładnie tak! fajnie i tak, że cokolwiek się dzieje w tej materii. Mam nadzieję, że doczekamy nagród przyznawanych za pomaganie zwierzakom :)
Dobrze, ze bohaterow sie promuje, moze zacheci to innych…
A te Twoje gosciowe czlowieki sa naprawde fajne! Pozwalaja sie calowac i memlac, no zyc nie umierac!
ano ano :) superowi są tacy goście! ;)
„Zwykłe ludzkie odruchy” … szkoda, że niektórym ich brakuje.
Ale jak impreza przenosi się na podłogę, czyli do poziomu psa, to ja jestem pierwsza :) Kocham takich gości (Puzon oczywiście też) .
haha zapraszamy :D faktycznie jakoś zawsze dzieje się tak, że jestem w centrum uwagi :)