Człowieki znowu wszystkie rzeczy przeniosły w nowe miejsce .. trochę się bałem, że chcą mnie zostawić.. bo zabrali wszystko i pojechali, a ja zostałem z ludźmi u których mieszkaliśmy. Ale na szczęście oni tylko rzeczy zawozili do nowego domku.
A wieczorem przyszli znajomi i się dużo śmiali i bawili ze mną, nawet na rękach mnie nosili (choć nie do końca wiedziałem czy mi się to podoba).

Teraz mieszkamy Bródnie i na spacery chodzimy do takiego fajnego dużego parku, poznaje nowe psiaki na spacerach .. podobno zostaniemy tutaj na dłużej .. no ale zobaczymy czy te moje człowieki znowu czegoś nie wymyślą :)
Tak to już z nimi jest, że nigdy nie wiadomo co im w tych główkach siedzi..
No i teraz czekamy na koty ;)
ps. jest tu ktoś kto może mi pokazać okolicę?
Normalnie się wzruszyłam ….PB
pozdrawiamy :)
Ja Franek ci mówię, nie bądź głupi i nie dawaj się brać na ręce. Ja się nie pozwalam, suszę zęby i od razu rezygnują. Dobrze będzie koleżko, chata wygląda cudnie. No i park masz, to dobrze
Jakie życzliwe te ludzie ,
nawet pieska na rękach nosili :-)))
A jakie koty mają być ??
oj wystraszyłem się bardzo, a co do przeprowadzek to moje człowieki często się przenoszą .. ale teraz podobno mamy pomieszkać tutaj dłużej :)
ps. nie mogę odpisać u ciebie bo mam wyłączone obrazki w przeglądarce (mam neta z telefonu) a ty masz weryfikację obrazkową :P
no się musiałeś nastarchać. nie wiedziałam, że tak może się dziać. myślałam, że tylko zwierzaki się przeprowadzają. na pewno będzie tam fajnie jak masz park i nowe psiaki a najważniejsze, że masz swoich ludzi. pozdrawiam Was i powodzenia w nowym mieszkaniu.
PS
ja też nigdy nie wiem czy na rękach mi się podoba
Nie martw się FADO, gdziekolwiek będą mieszkać , będziesz z nimi :-). Pozdrawiam