Z każdej strony atakują nas reklamy o zrzucaniu kilogramów, które „przykleiły” się do nas po świętach – osobiście ani ja ani pani nie wierzymy, że przez 2-3 dni można zniszczyć formę/ sylwetkę budowaną przez cały rok.
Karolina przygotowała kilka stylizacji na poświątecznego grubasa, które możecie zobaczyć TUTAJ :)
Ja i pani przyłączamy się do zabawy! Co prawda na babę w ciąży stylizować się nie musimy… i to nie jest ciąża gatronomiczna… no może trochę :)
Nadmiar ciałka można zamaskować za pomocą luźniejszych ciuszków:
Można próbować odwrócić uwagę od fałdek, na przykład w ten sposób (dziękuję Futrom za kozackie foto):
Ja jeszcze osobiście polecam wychodzić tylko po zmroku, a w dzień nie wychodzić spod pościeli! :)