Wydarzenie naładowane genialnymi ludźmi, niesamowitą atmosferą, toną pozytywnej energii, jeszcze większą ilością pomysłów :)
Ostatni wpis był robiony na szybko, bo trzeba było wybiec na sobotnią wieczorną integrację:
Pełna kulturka… a raczek Kultura!
Zacny koncert pt. „Gdańsk wg. Mazolewskiego” :)
W niedzielę w komplecie stawiliśmy się w hali B90.
Różne opinie były w temacie samych prelegentów oraz sposobów prezentacji. Mi całość Blog Forum Gdańsk bardzo się podobała, jedni bardziej inni mniej – co nie oznacza, że któryś z prelegentów był gorszy – po prostu widać było tremę. Swoją drogą żeby wystąpić na scenie przed tyloma ludźmi, z których każdy jako bloger jest znawcą i specjalistą w swojej dziedzinie, uważam za nie lada wyczyn. Doskonale poradził sobie Andrzej z jestkultura.pl i słowami „Nikt mi nie powiedział, że nie da się blogować o kulturze” zrobił mi dzień!
Najgenialniejsze wystąpienie i człowiek, dla którego warto było przyjechać do Gdańska, to Jurek Owsiak! Relacja Jurka TUTAJ
O Jurku inni bloggerzy napisali chyba już wszystko co było w temacie wystąpienia do napisania, więc nie będę powielać tej całej masy pozytywnego feedbacku. Napiszę jednak, że spotkanie z Jurkiem Owsiakiem, przebywanie razem z nim, słuchanie go, chwila rozmowy, to było jedno z najbardziej inspirujących doświadczeń w moim życiu! Fantastyczny człowiek o niesamowitym podejściu do życia, zarażający swoją energią i wiarą, że można zrobić coś pięknego i pomóc przy tym innym.
Wystąpienie na #bfgdansk :
Jurek od zawsze był moją inspiracją i ładował wiarą, że się da!
Pomaganie nie jest łatwe, wiem, że często gdy chce się zrobić coś dobrego to można oberwać rykoszetem po dupie, że każdy patrzy Ci na ręce i im więcej się o Tobie mówi, im więcej robisz i szerzej działasz, tym więcej osób patrzy na ciebie krzywo – bo przecież nikt nie robi nic za darmo – TO NIE JEST PRAWDA!. Smutne jest to w nas ludziach, że wszędzie węszymy kłamstwo i oszustwo.
Nauczmy się wierzyć w drugiego człowieka, w dobro i chęć bezinteresownej pomocy. Zacznijmy pomagać!
Organizujcie, przy okazji spotkań blogowych, zbiórki fantów dla potrzebujących. Żeby zrobić coś dobrego wcale nie trzeba zakładać fundacji czy stowarzyszenia. Najfantastyczniejszą nagrodą jest uśmiech, czy też, jak w naszym przypadku, merdanie ogonem i radosny nochal.
Wierzę w to, że dobro które dajemy wróci do nas.
Dobra, wracając do Blog Forum Gdańsk :)
Uwielbiam przypadkowe spotkania w damskiej łazience :) Zakochałam się w bluzie Matyldy <3
Po przygotowaniach do zakończenia całego Blog Forum na scenę wkroczył:
Impreza zakończyła się galą, na której rozdano nagrody Blog of Gdańsk 2013 i Blog Forum Gdańsk Award 2013.
Wyróżnienia otrzymały blogi: Kochamy Żuławy, Ruszaj w Drogę i Wittamina.
Nagrodę czytelników otrzymał blog Autostopem przez życie. Nagrodę jury otrzymała Paulina prowadząca bloga From movie to the kitchen.
Blogerem społecznie odpowiedzialnym został wybrany Maciek Budzich, a wpływowym Natalia Hatalska.
Był tort, gratulacje, uściski i wiele miłych słów :)
Kilka razy usłyszałam że mam najfajniejszego psa w internetach :) Tak się zastanawiam, czy Fado wygrywa z piesełem :P
Przed pożegnaniem się z Gdańskiem i wyruszeniem w drogę do Wawy poszliśmy jeszcze pod pomnik:
Tereny po stoczni mają niesamowity klimat :)
Oczywiście trzeba było zobaczyć morze :) zwłaszcza z tak pięknymi okolicznościami przyrody :)
Agnieszka uwieczniła nas nad morzem :)
Jeszcze słowem zakończenia, zapraszam do akcji zainicjowanej przez Jurka i Bazylię APRZYPINKA.PL :)