Słownik z dziczy, W czasie wolnym, z życia lasu

Słownik z dziczy: werifesteria

Istnieją na świecie takie słowa, których nie ogarniają najwięksi filozofowie. W internetach krążą legendy i historie dotyczące różnych słów z wszelakimi ich definicjami. Dlatego też wymyśliłam sobie stworzenie dzikiego słownika na tym blogu – czyli wyjaśnienia słów związanych z naturą i dziczą.

Słowo na dziś: werifesteria

Jeśli szukasz definicji słowa werifesteria w Internecie, znajdziesz źródła twierdzące, że jest to staroangielskie określenie emocji odczuwanej podczas tęsknej wędrówki po lesie w poszukiwaniu tajemnicy”.

Pochodzenie słowa werifesteria

Internet uparcie informuje nas, że słowo to pochodzi z języka staroangielskiego. W rzeczywistości jednak tak nie jest. Szukając etymologii tego słowa trafiłam na informacje, że zostało ono stworzone pod koniec 2014 roku. Tajemnicą jednak jest kto je wymyślił.

Nie ma żadnych zapisów tego słowa we wcześniejszych latach, ani nie ma ono korzeni w staroangielskim dla określenia lasów, tęsknocie czy wędrówki.

Słowo opisujące uczucia

Pomimo swojej niejasnej historii, werifesteria zyskała pewną akceptację. „Bardzo dobrze opisuje moje uczucia, gdy jestem w lesie”.

Na cześć tych emocji zbudowano nawet posąg, zwany Giant Mac Fiche Werifesteria, dużego, dzikiego, drewnianego człowieka, którego jeden z obserwatorów opisuje jako wyglądający tak, jakby był tam od zawsze.

Pomysł wędrówki po bezdrożach w poszukiwaniu czegoś nieznanego jest pojęciem, które ludzie rozpoznają i do czasu wynalezienia werifesterii nie było słowa na określenie tego uczucia. Dlaczego więc nie zaakceptować werifesterii jako nowej cząstki emocjonalnej szczegółowości? Uczucie ma głębokie korzenie, nawet jeśli samo słowo jest nowe.

Być może można by powiedzieć, że ludzie, którzy wymyślili termin werifesteria zagubili się w splątanym gąszczu języka emocjonalnego, szukając jakiegoś nowego, głębszego doświadczenia, którego innymi słowami nie dałoby się opisać.

To intrygujący neologizm, mała tajemnica sama w sobie.

Pomijając pochodzenie słowa, to jednak bardzo mi się ono podoba zarówno jego brzmienie, jak i przypisane mu znaczenie.