Pieskie życie

Flicka pozuje

W niedziele odwiedziła nas Flicka ze swoją panią :) Dziewczyny w parku bródnowskim miały sesję zdjęciową, a ja im troszeczkę przeszkadzałem :) Z Flicki to jest mega sprinterka, nawet ja nie dawałem rady jej dogonić. Ale z niej wysportowana laska! O tu przyszedłem poprzeszkadzać odrobinę :) I nawet buziaki były! Ja paszczak :) Dla ochłody… Read More Flicka pozuje

Pieskie życie

mroźna niedziela

No tak niedziela.. czyli jak w każdy weekend był poranny spacer, ale dziś był mrozek :)   Ja oczywiście szalałem z patyczkami! Fajnie tak rano pohopsać na takim rześkim powietrzu, nawet pani wyjątkowo żwawa była, choć w sumie nie wiem na ile to bieganie było zabawą, a na ile próbą rozgrzania się i rozbudzenia.. ?… Read More mroźna niedziela

Pieskie życie

spacer z rana

Po powrocie z Zabrza jakiś senny rano byłem, na szczęście już mi przeszło :) U was też deszczowo? lubicie jak pada? ja uwielbiam taplać się w kałużach :) Człowieki zawsze się ze mnie śmieją :P Kilka zdjęć zanim padać zaczęło :) to się nazywa postawa i sylwetka! o! :) chciał uciec.. ale go złapałem :)

Pieskie życie

poranne hopsanko

ale miałem poranny spacer! super było :) człowieki miały biegać .. skończyło się intensywnym spacerem z Panią :) Pani rozruszana z rana, a ja wybiegałem się z pięknym Niemcem i kundelkową blondynką :) no i obwąchałem z prześliczną beagielką .. W tajemnicy powiem Wam, że Niemiec wkurzał się że nie może mnie dogonić i szczekał… Read More poranne hopsanko

Pieskie życie, z psem po warszawie

bo gryźć patyki to cza umić!

Bo jak to już pisałem wcześniej .. przy porannym spacerze, należy wykonać rekonesans czy żaden obcy kudłacz nie rozpanoszył się po naszym terenie. Następnie sprawdzamy swoje rozłożone w strategicznych miejscach patyki i dobieramy sobie taki który odpowiada nam gabarytami, komfortem gryzienia, kruchością i wygodą noszenia .. coby z ogonem uniesionym ganiać z nim po trawce… Read More bo gryźć patyki to cza umić!

Uncategorized

poranne pląsanie

Oto piękne miejsce spacerów codziennych :) [okolice Parku Bródnowskiego] Przy każdym  porannym spacerze należy zrobić rekonesans, czy aby żaden niepowołany burek nie wchodził na mój teren o! Swoją drogą to wiosna już pełną gębą do nas zawitała :) Kamuflaż :P No i to co takie szlachetne psiaki (jak ja) lubią robić najbardziej (poza miętoleniem kotów,… Read More poranne pląsanie